Wakacyjne podchody z polszczyzną w Filii nr 4

„Na końcu języka” - to tytuł bloku zabaw, jaki prowadzony był dla dzieci przychodzących do Filii nr 4 w wakacyjne wtorki.

Dzieci, zaintrygowane dość dziwnie brzmiącymi tytułami zajęć, zamiast nudzić się w domach przychodziły z ciekawości do biblioteki, by dowiedzieć się, o co chodzi z tym „Łapaniem byka za rogi”, „Pokazywaniem języka”, „Sianem w głowie” czy „Gdy przy słowie jest przysłowie”. W trakcie licznych zabaw i różnych konkursów dowiedziały się wielu interesujących rzeczy - przekazywanych pół żartem, pół serio - związanych z niuansami języka polskiego, potocznymi powiedzonkami i przysłowiami. Było dużo „Niepoważnie o trudnych słówkach” i sporo „Wakacyjnego rzucania słów na wiatr”. W realizacji wszystkich tematów pomocne były książki znanych i lubianych polskich pisarzy: Agnieszki Frączek, Renaty Piątkowskiej, Marcina Brykczyńskiego, Joanny Olech i Grzegorza Kasdepke.

A dokładniej odbywało się to tak: każde spotkanie rozpoczynało głośne czytanie wybranego fragmentu z książki. Później była rozmowa na ten temat, a następnie w nawiązaniu do przeczytanego tekstu różne działania: od bardziej poważnych do całkiem niepoważnych, czyli mega zabawy. Był więc konkurs perfekcyjnego czytania wiesza „To tu, te tam”, w potyczkach ortograficznych ”Strzelano byka”, stworzony został własny „Ilustrowany słownik trudnych słówek” oraz - wszystkim ku przestrodze - wykonano stracha na brzydkie wyrazy. Były turnieje drużynowe w grach stolikowych, zabawy ruchowe z krzesełkami, rozgrywki piłkarskie i zabawy chustą Klanzy. Wykonano także wiele ciekawych prac plastycznych. Malowano „Co komu chodzi po głowie”, „Językowe chichotki”, wakacyjne pejzaże na papierze i na foliowych poduszkach.

Na zakończenie wakacyjnych spotkań przeistoczono stracha na brzydkie wyrazy (już przestał być potrzebny) w symbolicznego, sympatycznego stracha na wróble i „rzucając pożegnalne słowa na wiatr”, wykonano latawca, na którym pozostawiono na pamiątkę swoje wpisy.

Zabawa słowem okazała się bardzo ciekawą formą rozrywki dla dzieci, o czym może świadczyć dość wysoka frekwencja na zajęciach: w siedmiu spotkaniach wzięło udział ponad dwieście dzieci.