I była miłość w getcie

To tytuł ostatniej książki Marka Edelmana, spisanej przez Paulę Sawicką. Autor powraca w niej jeszcze raz do tego, co przeżywali skazani na zagładę mieszkańcy warszawskiego getta. Obolała to pamięć, pełna niedających się zatrzeć okrutnych obrazów, wstrząsająca relacja i warta głębszych przemyśleń. Bo może Marek Edelman, przywódca powstania w getcie, późniejszy uczestnik powstania warszawskiego, ma rację mówiąc, że Holocaust był sprawą nie tylko niemieckiego nazizmu, lecz klęską całej europejskiej cywilizacji.

Książka Edelmana jest niezwykle przejmująca, mądra i pouczająca. Jednocześnie przywołująca ścisłą hierarchię wartości. Edelman pyta o kwestię tyko pozornie nieheroiczną: dzięki czemu ci ludzie w ogóle mieli chęć żyć i walczyć? W wielu miejscach podkreśla, że dzięki temu, iż nie byli sami. Dzięki wspólnemu piciu wódki, (która znajdzie się w Polsce nawet wtedy, gdy nie ma jedzenia), zabawom (na przekór śmierci), no i przede wszystkim dzięki konieczności ratowania sobie życia w jego najszlachetniejszej odmianie.

Lekcja, jakiej tym razem udziela Marek Edelman, nawiązuje do starotestamentowej mądrości: „Musimy uczyć (...), że zło jest złem, że nienawiść jest złem i że miłość jest obowiązkiem”. Słowa te przypomina świadek czynów i zdarzeń, których nie przewidziała żadna Święta Księga.

Uczestnicy spotkania w Dyskusyjnym Klubie Książki stwierdzili, że książka Edelmana pozwoliła im oderwać się od codzienności, choć tak naprawdę opowiada o codziennym, normalnym życiu rodziny, jej kłopotach, zwłaszcza tych trudnych. Marek Edelman opowiada o miłości matki do swoich dzieci, o miłości przyjaciół, a przede wszystkim o miłości człowieka do człowieka. O tym jak wiele, nie tylko wtedy, ale i dziś jesteśmy w stanie poświęcić dla drugiej osoby. Jak wielu rzeczy możemy się dla niej wyrzec, po to, żeby zaznać kilku chwil szczęścia? „Nienawiść jest łatwa. Miłość wymaga wysiłku i poświęcenia”. To jedno zdanie, które może stanowić motto do książki Marka Edelmana. „A książkę można przeczytać w jeden wieczór, choć ma prawie 200 stron.” - i to najlepsza zachęta do jej przeczytania, stwierdzili Klubowicze.

Na kolejne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki zapraszamy 19 października br. o godz.17:00. Będziemy dyskutować o książce Grażyny Bąkiewicz „O melba”.

Kalendarz wydarzeń

Maj 2024
P W Ś C P S N
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 1 2
Początek strony