Uroda języka polskiego… wykład w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej

W czym wyraża się kreatywność językowa Polaków? – na to pytanie próbowała odpowiedzieć dr hab. prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Maria Krauz, podczas wykładu w Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej w dniu 21 lutego 2018 r.

Wykład z licznym udziałem publiczności – głównie młodzieży krośnieńskich szkół – zorganizowano z okazji Światowego Dnia Języka Ojczystego, ustanowionego przez UNESCO w 1999 roku w celu podkreślenia różnorodności językowej świata, promocję wielojęzyczności, a także zwrócenie uwagi na liczbę języków zagrożonych i ginących.

Język polski – jak podkreślała prowadząca wykład – nie jest językiem łatwym, ale to właśnie decyduje o jego „urodzie”. Mamy mnóstwo odcieni znaczeniowych, wiele jest poprawnych form, w zależności od tego co chcemy powiedzieć. (…) Jest to język trudny; nawet jeśli opanujemy reguły to jest jeszcze coś takiego jak „uzus językowy”, który potrafi wprowadzić do języka nawet formy niepoprawne – mówiła. Jako przykład podała nazwy miast – „jedziemy do Kołobrzegu”, ale „jedziemy do Tarnobrzega”. Uzus językowy spowodował, że odmiana „Tarnobrzega” uznana została za właściwą.

Piękno naszego języka polega też na tym – mówiła M. Krazuz – że mamy mnóstwo cząstek słowotwórczych, które służą do tworzenia nowych wyrazów. Tworzymy rodziny wyrazów m.in. od słów, które nie istnieją w naszym języku. Najczęściej robimy to za pomocą sufiksów czyli przyrostków dodawanych do rdzenia wyrazu jak „blogow-anie” czy „synestetyczn-ość”. Jeszcze częściej wykorzystujemy prefiksy. Dodając przedrostki tworzymy nowe znaczenie np. „wylogować (się)”, „megasprawa”, „hipermarket”. Nowe słowa powstają również za pomocą interfiksów, które łączą dwa wyrazy, najczęściej to litery o, u, i, jak w słowach „gwiazd-o-zbiór” czy „dw-u-szereg”. Nowe jest łączenie słów za pomocą „niczego” jak np. wyrazie „trój-ø-pak”.

Polski język wzbogacają także liczne zapożyczenia, głównie z języka angielskiego. Takie wyrazy jak „weekend” czy „public relations”, na stałe weszły już do naszego języka. Próby wprowadzania polskich odpowiednich tych słów nie powiodły się – musimy przyjąć, że polszczyzna wzbogaciła się o nowy kontekst fonetyczny – mówiła prowadząca wykład. Angielskie było i będzie słownictwo komputerowe, bo jest to medium globalne – uzupełniła. To właśnie globalizacja sprawia, że w naszym języku jest tak wiele słów zapożyczonych. Pojawia się tzw. „kreatywność wymuszona” w języku. Pojawiają się np. nowe zawody, które wymagają nazwania – pożyczaliśmy od zawsze (…), a internet i globalizacja sprawiają, że zapożyczenia są usprawiedliwione i w języku naukowym, sportowym, muzycznym i w kuchni.

Kreatywność językowa jest najbardziej widoczna w języku młodzieżowym, jednak często to tylko chwilowa moda na pewne słowa.

Podsumowując swoje wystąpienie dr Maria Krauz omówiła „skutki dla polszczyzny” wynikające z tego co dziś „dzieje się” z językiem. Przede wszystkim, jak mówiła, polszczyzna bogaci się poprzez liczne zapożyczenia; pojawiają się nowe znaczenia znanych od dawna słów jak np. wyraz „dedykowany”. W tradycyjnym znaczeniu słowo to oznacza poświęcenie komuś utworu literackiego, muzycznego, książki itp. Obecnie stało się kalką z języka angielskiego i występuje jako przymiotnik znacząc: wyspecjalizowany, skierowany, przeznaczony… i tak mamy np. „dedykowaną strefę”, „dedykowanego pracownika”, „dedykowane łącze”. Warto też zwrócić uwagę na popularność w języku polskim w ostatnich latach prefiksu e- i takie wyrazy jak e-booki, e-mail, e-sklep.

Polszczyzna zmienia się i te zmiany są nieuniknione – usłyszeli słuchacze – ludzie mają prawo też popełniać błędy, ale ważniejsze jest coś innego, żebyśmy te błędy słyszeli i chcieli poprawiać naszą polszczyznę.

Dr hab. prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Maria Krauz jest absolwentką krośnieńskiego liceum im. Mikołaja Kopernika, obecnie pracuje w Zakładzie Języka Polskiego Instytutu Filologii Polskiej UR. Jej zainteresowania badawcze to m.in. lingwistyka tekstu, stylistyka i gramatyka opisowa. Absolwentka filologii polskiej WSP w Rzeszowie od początku pracy zawodowej związana z rzeszowską uczelnią. Tytuł doktora nauk humanistycznych uzyskała w 1989 r. na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w 2015 r. otrzymała stopień naukowy doktora habilitowanego nauk humanistycznych w dyscyplinie językoznawstwo (UŚ w Katowicach). Jest autorką publikacji z dziedziny tekstologii i stylistyki, m.in. monografii Zdania inicjalne w języku polskim (Rzeszów 1996), współautorką książki Szkice o języku i wartościach w wybranych utworach Stefana Żeromskiego (Rzeszów 2010; wspólnie z Grażyną Filip), współredaktorką 3 tomów zbiorowych, autorką ok. 70 artykułów naukowych dotyczących tekstu i dyskursu.

Poprawiono: piątek, 23, luty 2018 13:50