Krośnieńska Biblioteka Publiczna -

Przez trzy ostatnie miesiące roku 2015, w październiku, listopadzie i grudniu, odbyły się kolejne spotkania w ramach cyklu „Łatwe i trudne tematy”. Na spotkaniach poznawaliśmy tajemnice oceanicznych głębin, a także sekrety ludzkiej natury, mające wpływ na sposób postępowania w życiu.

Podczas październikowego spotkania, zatytułowanego „Na pokładzie statku badawczego”, odkrywaliśmy oceaniczny świat niewyjaśnionych zagadek ukrytych pod falami, wraz z książką „Ekspedycja w głąb oceanu” S. Nicholsona. Mówiliśmy o bogactwie oceanów i życiu w różnych jego strefach, o statkach badawczych wysyłanych nie tylko dla potrzeb naukowych. Słuchający dowiedzieli się, jakim wyposażeniem dysponują takie statki, że istnieją wyspecjalizowane roboty do badań głębinowych, że oceany bywają kopalnią złota, złóż ropy naftowej i o tym, jak wygląda praca na platformach wiertniczych. Rozmawialiśmy też o pracy płetwonurków. Korzystając z tematycznych książek, prowadziliśmy również „podwodne poszukiwania”, np. wskazywanie na ilustracjach ukrytych przedmiotów badawczych, poszukiwanie nurków we wrakach statków, pirackich kufrów z monetami, poznając przy okazji wiele fascynujących faktów z życia w oceanie.

W listopadzie temat był trudniejszy i wymagał myślenia i aktywności. Spotkanie nosiło tytuł „Wady, zalety, słabości czyli poznawanie samego siebie”, a inspiracją była książka W. Łukaszewskiego „Wielkie pytania psychologii”. Znajomość siebie jest ważna, przekłada się bowiem na funkcjonowanie w społeczeństwie. Człowieka oceniamy zwykle na podstawie pierwszego wrażenia, a potem, przy bliższym poznaniu, jednak jego wnętrze bywa często nieodgadnione. Rozmawialiśmy więc o pozytywnych i negatywnych cechach osobowości, również w odniesieniu do siebie. Jak nad nimi pracować, by poszukiwać w sobie tego co dobre, niwelować to co złe, o tym czy człowiek ma wiele twarzy, jak postępować, by być zawsze w zgodzie ze sobą. Poszukiwaliśmy wspólnie odpowiedzi na pytania dotyczące asertywności, myślenia, prawdy, kłamstwa, przyznawania się do błędów, przyjmowania krytyki, kłótni itd. Odpowiedzi były często zaskakujące. Spotkanie sprzyjało uświadomieniu sobie pobudek różnych zachowań, często nieetycznych, było krokiem sugerującym, że wiele potrzeba poszukiwania i zmian, w tajnikach naszego, często egoistycznego „ja”.

„Patronka matek” to tytuł spotkania grudniowego, przygotowanego na podstawie książki „Święta Monika. Ideał matki chrześcijanki”. Monika, chrześcijanka wydana za poganina, rodzi syna, który był jej życiowym utrapieniem - przyszłego świętego Augustyna. Jej postawa jest pełna cierpienia i łez w milczeniu, oraz wytrwałości w dwudziestoletniej walce o nawrócenie syna. Mówiliśmy o tajemnicach duszy Moniki i Augustyna, motywach ich postępowania, poszukiwania właściwej drogi i prawdy, ale też o ogromnej, pełnej poświęceń miłości matczynej. Monika posiadała ogromny dar dodawania ludziom odwagi. Jej postępowanie to przykład pobożności, niesamowitej cierpliwości, a przede wszystkim wzór wytrwałości w nieustannej modlitwie. Rozterki duszy na drodze poszukiwań prawdy przez Augustyna, połączone właśnie z modlitwą i postępowaniem Moniki, udowodniły, że wiara czyni cuda. Ale też święci nie rodzą się doskonali, świętość to cecha, którą się stopniowo buduje.

Całe życie ciągle czegoś poszukujemy. Dotyczy to zarówno sfery materialnej, jak i duchowej. Ważne, by na tej drodze odnaleźć prawdę o sobie.

Poprawiono: czwartek, 17, grudzień 2015 17:55