23 października w Filii nr 4 KBP odbył się turniej wiedzowo-zabawowy klas trzecich szkół podstawowych, zatytułowany „O jesieni wiem wszystko”. W czytelni, którą zdobiła jesienna scenografia, zgromadzili się uczniowie klasy III a ze Szkoły Podstawowej nr 3 i klasy III b ze Szkoły Podstawowej nr 10.
Na powitanie wysłuchali wiersza „Pora wesoła” Marka Głogowskiego. Następnie każda z klas wytypowała po czterech uczniów, którzy drużynowo przystąpili do jesiennych, bibliotecznych potyczek. Po losowaniu przez kapitanów nazw drużyn, okazało się, że zespół z „trójki” to kasztany, a z „dziesiątki” żołędzie.
Jak przystało na imprezę czytelniczą, każde zadanie turniejowe poprzedzał głośno czytany tekst, tematycznie nawiązujący do jesieni. Trzecioklasiści wysłuchali wierszy: „Kolorowe liście” G. Chomicza, „Wpadłam w jesień” D. Gellner, „Sprawdzony przepis” K. Jerzykowskiej oraz opowiadania „Mucha” M. Sypek.
„Jesienne przeszkody”, które musiały pokonać startujące w turnieju drużyny to m.in.: uzupełnianie tekstu „W parku” brakującymi literkami, dopasowanie liści do drzew, których zdjęcia wyświetlone zostały na slajdach, rozpoznawanie dotykiem warzyw i owoców, a także wykazanie się wiedzą matematyczną. Trudnym zadaniem okazało się rozpoznawanie grzybów wyświetlanych na slajdach. Na koniec drużyny mogły wykazać się sprawnością w zadaniu „Biblioteczne wykopki”. Wszystkie konkurencje turniejowe przeplatane były ciekawostkami związanymi z jesienią i otaczającą nas przyrodą.
Za każde poprawnie wykonane polecenie zespoły zdobywały punkty, które symbolizowały orzechy wrzucane do oznakowanych pojemników. Dodatkowe punkty zdobywała dla swoich drużyn publiczność, gdy prawidłowo odgadła zagadkę. Do końca nie wiadomo było, która drużyna prowadzi i dopiero „komisyjnie” przeliczone orzechy rozwiały wątpliwości. Otóż, tylko o dwa punkty, lepsze okazały się kasztany, czyli drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 3. To oni, jako nagrodę, dostali tacę pełną jesiennych owoców, a wszyscy startujący w turnieju - pamiątkowe dyplomy.
Atrakcyjnymi nagrodami turnieju były encyklopedie, które zostały przekazane, na ręce nauczycieli, obydwu szkołom podstawowym. Trafią one do bibliotek szkolnych.
Wspólna fotografia i słodki poczęstunek były ostatnim punktem tego radosnego, jesiennego spotkania w bibliotece. „I kto powiedział, że jesień jest smutna?...”.
