„Jestem dzieckiem narodu mego”

To tytuł listopadowej wystawy, zorganizowanej w Wypożyczalni KBP przy ul Wojska Polskiego, z okazji 200. rocznicy urodzin Józefa Ignacego Kraszewskiego.

Kraszewski kojarzy się nam przeważnie z dużą liczbą napisanych powieści (220, ok. 150 nowel i ok. 20 sztuk scenicznych).

Jednak działalność powieściopisarska to tylko część pisarstwa Kraszewskiego. Ma on w dorobku dzieła podróżniczo-geograficzne, będące dziś cennym dokumentem przeszłości, historyczne, krytycznoliterackie, poświęcone sztuce.

Przede wszystkim jednak był publicystą w najszerszym tego słowa znaczeniu. Znał świetnie europejskie dziennikarstwo, systematycznie czytał najważniejsze pisma francuskie, szybko orientując się, jaką potęgą jest proza drukowana w odcinkach w gazecie. W ten sposób debiutował na łamach Kuriera Wileńskiego, publikując swoje powiastki zatytułowane „Kilka obrazów towarzyskich”. Pierwsze wydane oddzielnie powieści to „Pan Walery” i „Wielki świat małego miasteczka”.

W 1859 roku Kraszewski został redaktorem naczelnym Gazety Codziennej, która z nieciekawego pisma stała się periodykiem przynoszącym ogromne dochody. W ciągu zaledwie 3 lat gazeta zyskała przeszło 8 tys. prenumeratorów.

Cechowała go niezwykła ruchliwość. Odbywał liczne podróże po Polsce i Europie. Jako redaktor Gazety Codziennej (od 1861 r. Gazety Polskiej) zorganizował sieć korespondentów w stolicach europejskich i nawiązał kontakt z agencjami prasowymi. Jego artykuły „Literatura periodyczna” i „Dziennikarstwo” oraz „Silva rerum” to przykłady nadzwyczajnej kompetencji i samoświadomości.

Kraszewski był też uzdolnionym malarzem, grafikiem i rysownikiem. Malarstwa uczył się od Bonawentury Dąbrowskiego, dobrego portrecisty i malarza rodzajowego. Rysował i malował całe życie. Ze swych licznych podróży przywoził szkicowniki, służące mu jako dokumentacja historyczna do prac pisarskich i jako pamiętnik zwiedzanych miejsc i okolic. Ilustrował też książki własne i cudze.

„Nie było prawie dziedziny życia umysłowego i społecznego, w której by głosu nie zabierał. Uprawiał zarówno politykę, jak ekonomię, poruszał szeroko sprawę włościańską, kwestie rolnictwa, handlu, przemysłu, stowarzyszeń, komunikacji, szkół, wychowania, reform administracyjnych. Jeżeli kto, to on miał prawo powtórzyć za Terencjuszem - Homo sum et nil humani a me alienum esse puto” - zauważył przed laty Kazimierz Bartoszewicz.

Wystawa, do obejrzenia której zapraszamy, przedstawia Kraszewskiego od tej właśnie mniej znanej strony, jako redaktora, malarza, korespondenta i podróżnika.

Kalendarz wydarzeń

Kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
Początek strony