Skąd się biora pomysły na pisanie książek, jak długo powstaje wiersz, które ze swoich książek lubi najbardziej - to tylko niektóre z pytań młodych czytelników, na które musiała odpowiedzieć Agnieszka Frączek na spotkaniu autorskim w Bibliotece 20 listopada 2008 r.
Zabawne wiersze, które zawierają książki A. Frączek, a ma ich na swoim koncie ponad sto, nie tylko bawią, ale uczą jak poprawnie używać języka polskiego. Uczestnicy spotkania sami próbowali wymyślać wyrazy wieloznaczne, które można później wykorzystać w wierszach.
Pisarka czerpie pomysły do pisania z otoczenia, z codziennych obserwacji, ale najwięcej - jak mówi - z języka.
Urodziła się i mieszka w Warszawie. Od 1993 roku wykłada językoznawstwo w Instytucie Germanistyki Uniwersytetu Warszawskiego - jest doktorem nauk humanistycznych, autorką licznych prac naukowych z dziedziny językoznawstwa. Zadebiutowała w 2003 roku zbiorem wierszyków dla dzieci pt. „Co ja plotę?”. Od tamtej pory łączy prace naukową z pisaniem dla dzieci. Wydała m.in. „Słonia na hulajnodze”, „Chichopotama”, ”Bamboszkowe opowieści”, „Szalony szczypiorek i inne wierszyki szczypiące w jęzorek”, „Banialuki do zabawy i nauki”, „Trzeszczki czyli trzeszczące wierszyki”. Wierszy z tych książek dzieci mogły posłuchać na spotkaniu.
Pytana, którą ze swoich książek lubi najbardziej, odpowiada: - Trudno mi wybrać ulubioną, ale chyba taką szczególną jest dla mnie książka „Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci”.
Spotkanie z Agnieszką Frączek odbyło się w ramach projektu Z książką w roli głównej - animacja czytelnictwa dziecięcego 2008 realizowanym przy wsparciu finansowym Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Operacyjnego PROMOCJA CZYTELNICTWA oraz Gminy Krosno.
