Między wersami... Promocja literatury najnowszej w Bibliotece

Wykład Karola Maliszewskiego na temat najnowszej poezji polskiej dla studentów polonistyki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Krośnie rozpoczął w dniu 24 października 2007 r. festiwal literatury najnowszej - część projektu Inspiracje Literackie - Krośnieńskie Spotkania z Literaturą Współczesną realizowanego przez Bibliotekę w ramach Programu Operacyjnego Promocja Czytelnictwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Karol Maliszewski jest znanym krytykiem, poetą i prozaikiem, doktorem nauk humanistycznych. Nominowany był w tym roku do nagrody literackiej Nike za tom szkiców krytycznych Rozproszone głosy. Ma na swoim koncie dziewięć tomów wierszy, trzy książki prozatorskie i cztery krytyczno-literackie.

K. Maliszewski zwrócił uwagę na najważniejsze zjawiska, jakie miały miejsce w polskiej poezji początku lat 90.: Stoi mi przed oczami obraz wielobarwnej mozaiki, gdy myślę o polifonicznym krajobrazie poetyckim, jaki zaczął wypełniać horyzont po 1989 roku - mówił. Symbolem tych zmian stały się dwie ważne postacie nowej poezji. Z jednej strony oderwanie od etosu sygnalizowała zmęczona społecznym byciem wiersza twórczość Marcina Świetlickiego, zaś z drugiej strony sekundowała jej w tym, zbijająca z łatwego, mimetycznego tropu poezja Andrzeja Sosnowskiego.

Poezja początkowo miała zrywać z etosem i misją społeczną, a jednocześnie dawać świadectwo przemian kulturowych. W drugiej połowie lat 90. zaczęły dominować wiersze, w których rzeczywistość zaczęła być coraz dalej, coraz bardziej kompromitowana, odpychana na rzecz całkowitej, wewnętrznej kreacji językowej.

Coraz większy wpływ na młodych twórców zaczęła mieć poetyka A. Sosnowskiego - poezja, która najgłębiej realizuje postulaty kręgu bruLionu, zrywając z tradycją wiersza obywatelskiego, zaangażowanego (...), poezja stała się przygodą intelektualną.

Znaczna część wykładu poświęcona była możliwościom odnalezienia się najnowszej poezji w warunkach szkolnych, wychodzących poza krąg sztandarowych nazwisk jak Miłosz, Herbert, Szymborska. Wśród poetów, którzy z powodzeniem mogliby zaistnieć w podręcznikach szkolnych, Maliszewski wymienia m.in. Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego oraz kilkanaście innych nazwisk, które na stałe weszły do kanonu nowej poezji, pomijane są jednak w programach szkolnych: Dysponujemy fascynującym materiałem, bogatym i nośnym, do wykorzystywania we wszelkich ujęciach i kontekstach. Chciałbym, żeby nauczyciele w to uwierzyli - zakończył swoje wystąpienie Karol Maliszewski.

Wśród twórców, pozostających pod silnym wpływem poezji A. Sosnowskiego, krytyk wymienił dwóch młodych poetów - Krzysztofa Siwczyka i Roberta Króla. To właśnie z nimi czytelnicy mogli się spotkać w tym samym dniu w Saloniku Artystycznym Biblioteki o godz. 17:00.

Krzysztof Siwczyk debiutował w 1995 roku zbiorem wierszy Dzikie dzieci, za który otrzymał nagrodę Czasu Kultury za najlepszy debiut poetycki. Do tej pory wydał sześć tomów poetyckich. Ma na swoim koncie również doświadczenia aktorskie. W filmie Lecha Majewskiego z 1999 roku zagrał rolę Rafała Wojaczka.

Pytany na spotkaniu o sens pisania i czytelnika swoich wierszy mówił: Pisanie jest mi ciągle potrzebne, żeby budować uzasadnienie dla swojego życia. (...) Jestem przede wszystkim czytelnikiem, wychowałem się na nowej poezji, wydaje mi się dużo bardziej zrozumiała niż pewne tradycyjne, wydawałoby się już oswojone języki poetyckie. Mój czytelnik to taki, który oczekując nowości, jednocześnie podejmuje mrówczy trud przebrnięcia przez to co nieznane, a co przeszłe. Siwczyk nazywa siebie poetą autotelicznym, jego wiersze są formą kontynuacji tych samych tematów, opisywanych jednak za pomocą ewaluującego, innego języka. Nie akceptuje jednak w swoich wierszach - jak mówi - „ja”: Poezja to pewna wyizolowana tkanka językowa, nie potrafiłbym mówić bezpośrednio, wiersz nie jest trybuną (...); najbardziej na moje emocje działają wiersze, które są poezją totalnie intelektualną. Są to wiersze zapisane z maksymalnym zaangażowaniem możliwości umysłu danego autora. Z takich poetów Siwczyk wymienia m.in. Witolda Wirpszę i Rafała Wojaczka. Obok pisania za równe ważne uważa czytanie, partycypowanie w dziełach innych. W pewnym momencie taką formą uprawiania poezji jest umiejętność zaangażowania się w lekturę komunikatów innych ludzi. To inne nazewnictwo okazuje się lepsze niż własne próby - mówi.

25 października gościem Biblioteki była jedna z najbardziej znanych autorek prozy najnowszej, ceniona zarówno przez czytelników, jak i krytyków - Olga Tokarczuk. Spotkanie, prowadzone przez Karola Maliszewskiego, poświęcone było głównie jej najnowszej książce, wydanej kilka dni wcześniej „Bieguni”. Olga Tokarczuk mówi o niej, że jest książką o beznadziejnej, trudnej do zaspokojenia, głębokiej i wrodzonej potrzebie wyższego porządku, sensu, przynależności do ogarniającego wszystko bytu. I o tym, że tak trudno ją dziś zaspokoić, ponieważ wszystkie znane sposoby stały się dla wielu ludzi niewystarczające.

Z kolei w piątek, 26 października swój program „rewolucji” poetyckiej zaprezentował Michał Zabłocki - poeta, scenarzysta, reżyser spektakli teatralnych i teledysków, autor piosenek m.in. Grzegorza Turnaua i Agnieszki Chrzanowskiej, absolwent Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wydziału Reżyserii PWSFTViT w Łodzi. Wydał kilka zbiorów wierszy.

Jest wiele sytuacji, w których wiersz może się realizować, dla których może powstawać i tak naprawdę każda z tych sytuacji warunkuje inną postać wiersza. Książka - jeśli chodzi o wiersz - jest medium coraz bardziej niewystarczającym - mówił na spotkaniu w Saloniku Artystycznym Biblioteki. Wychodząc z tego założenia Michał Zabłocki od kilku lat realizuje Program Rewolucji Poetyckiej „Multipoezja”, przebudowującej założenia funkcjonowania poezji we współczesnym świecie, m.in. poprzez akcje: „Projekcji wierszy na murach domów”, „Wierszy chodnikowych”, „Wierszy pisanych online” i wielu innych poetyckich inicjatyw.

Internauci w każdy czwartek mogą wspólnie z Michałem Zabłockim pisać wiersze na moderowanym czacie. Dla mnie największa przygodą staje się wciąganie ludzi do aktywnego odbioru wiersza, a czasem nawet do jego współtworzenia, tak jak się to dzieje na internetowym czacie Multipoezja w Onet.pl. W trakcie spotkania poeta zachęcał do wykorzystywania Internetu jako medium w dotarciu do innych ludzi ze swoimi tekstami. Zabłocki proponuje swego rodzaju zabawę słowem, tekstem poetyckim, czego najlepszym przykładem są tworzone przez niego wiersze na zmówienie czy wiersze kabaretowe.

W trakcie spotkania zaprezentował fragmenty swoich dokonań artystycznych - teledyski, Telepoemat, akcje „wierszy chodnikowych” oraz fragmenty koncertów i spektakli teatralnych.

Spotkaniom towarzyszyła wystawa „Poeci na nowy wiek”, na której zaprezentowano zbiory najnowszych wierszy wybranych autorów, m.in. Marcina Świetlickiego, Tomasza Różyckiego, Wojciecha Bonowicza, Jacka Dehnela.

 

Kalendarz wydarzeń

Kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
Początek strony