Mały kraj na wielkie wakacje

28 maja 2013 r. w Filii nr 6 - Centrum Multimedialnym odbyło się ostatnie spotkanie w Klubie Podróżnika przed przerwą wakacyjną, które podsumowywało 9 spotkań, na których klubowicze mieli okazję „pozwiedzać” Bałkany, Jałtę i Krym, Smoleńsk, Katyń i Kijów, Chiny, parki narodowe Ameryki, RPA.

Ostatnie spotkanie było okazją do poznania uroków Chorwacji, o których opowiedział Sławek Giba, kierownik Filii nr 6 KBP, które były wspomnieniami z ubiegłorocznej wycieczki krajoznawczej, zorganizowanej przez bibliotekę. Klubowicze na prezentacji multimedialnej mogli zobaczyć zabytki Splitu, Makarskiej, Stonu i Dubrownika, które opatrzone były komentarzem pełnym interesujących szczegółów i ciekawostek.

W Splicie godny zainteresowania każdego turysty jest pałac Dioklecjana, cesarza, który na przełomie III i IV w. zbudował willę, w której miał zamiar osiąść po zamierzonej abdykacji. Zabytek wpisany jest na listę światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO. Wchodzące w skład pałacu mauzoleum cesarza Dioklecjana w VIII w. zostało przebudowane na katedrę świętego Duje, która jest główną świątynią rzymskokatolickiej archidiecezji splitsko-makarskiej w Chorwacji i całkowicie zachowała architekturę ośmiokątnej budowli.

W pobliżu centralnego placu pałacu Dioklecjana znajduje się świątynia Jowisza, najważniejszego bóstwa starożytnych Rzymian, która na przełomie starożytności i średniowiecza została przemianowana na babtysterium, w którym cześć oddawano św. Tomaszowi. Do dziś znajdują się tam dwa sarkofagi z ciałami biskupów Splitu - Ivana i Lovra. Uwagę turystów przykuwa egipski sfinks, pilnujący wejścia do świątyni oraz znajdujący się w jej wnętrzu pomnik Jana Chrzciciela.

Ze Splitem związany jest również biskup Grzegorz z Ninu, uważany w chorwackiej literaturze za obrońcę języka i pisma słowiańskiego, który na synodach zabiegał o formalne wprowadzenie języka chorwackiego do liturgii katolickiej. Na wschód od pałacu Dioklecjana wznosi się jego posąg, z którym związana jest legenda, według której dotknięcie dużego palca lewej stopy posągu zapewnia zdrowie i szczęście.

Prowadzący spotkanie przybliżył klubowiczom miejscowość turystyczną nad Adriatykiem - Makarska, słynącą z pięknych plaż. Turyści odwiedzający to miasto nie mogą przeoczyć kolegiaty, której wieża widoczna jest z niemal każdego punktu w mieście, a często staje się punktem orientacyjnym dla zagubionych turystów. Godny uwagi jest również Klasztor Franciszkanów Błogosławionej Marii Dziewicy z Muzeum Muszli, kolekcjonującym muszle z całego świata o niezwykłych kształtach i kolorach, a także Latarnia świętego Piotra znajdująca się niedaleko najpiękniejszej plaży Adriatyku.

Sławek Giba zabrał klubowiczów także do Ston otoczonego 890-metrowymi średniowiecznymi murami miejskimi z czasów Republiki Dubrownickiej, kiedy miasteczko było ważnym fortem. Do dziś zachowały się fragmenty muru, nazywanego czasem „europejskim chińskim murem”.

Idealnym do zwiedzania miastem w Chorwacji jest Dubrownik, po którym łatwo się poruszać i zwiedzać, ponieważ wszystkie najważniejsze obiekty mieszczą się blisko siebie, w obrębie Starego Miasta, które od morza i reszty miasta otaczają świetnie zachowane fortyfikacje miejskie. Wielkie trzęsienie ziemi w 1667 r. zniszczyło miasto, a potrzeba szybkiego odbudowania go nie zważała na względy estetyczne, dlatego charakterystyczne dziś dla najważniejszej ulicy Dubrownika, jaką jest Placa są niemal identyczne fasady domów o takiej samej wysokości i dachy w czerwonym kolorze.

Godna zainteresowania jest wielka fontanna Onufrego, ulubione miejsce spotkań turystów i kochanków, pierwotnie pięknie zdobiona, lecz zniszczona podczas trzęsienia ziemi. Zachowało się jednak szesnaście rzeźbionych masek, z ust których wypływa woda, a umycie rąk pod każdą z nich i obejście jej zgodnie z ruchem wskazówek zegara, według legendy, gwarantuje spełnienie się życzenia.

Jednym z najważniejszych dubrownickich zabytków, o którym opowiadał Sławek Giba, był Pałac Sponza, który spełniał funkcję urzędu celnego, skarbca, mennicy, banku, urzędu miar, Akademii Dubrownickiej, a także Muzeum Rewolucji Socjalistycznej. Dzisiaj znajduje się tutaj Archiwum Republiki Dubrownickiej ze starymi dokumentami dotyczącymi dziejów miasta. Klubowicze zobaczyli również wieżę zegarową pochodzącą z 1444 r., której zegar jest symbolem przemijającego czasu, a specjalne wskazówki pokazują fazy Księżyca.

Klubowicze zobaczyli także symbol wolności Dubrownika - kolumnę Orlanda, która przedstawia rzeźbę średniowiecznego rycerza, którego pierwowzorem był opiewany w pieśniach Roland. Interesujące jest to, że prawe przedramię wojownika służyło jako oficjalny wyznacznik miary, tzw. łokieć dubrownicki (51,2 cm). Dawniej przy kolumnie odbywały się ważne zgromadzenia, tu obwieszczano mieszkańcom wiadomości i publicznie karano przestępców.

Klubowicze podsumowali wszystkie spotkania w Klubie Podróżnika, powspominali wspólne wycieczki w Bieszczady, do Rzeszowa, Rymanowa, Wielopola Skrzyńskiego, Sękowej czy Duszatynia. Wymienili najciekawsze miejsca, które udało im się odwiedzić, pełni nadziei, że jeszcze będzie okazja tam kiedyś powrócić.

Kalendarz wydarzeń

Kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
Początek strony